Author Archives: Michał "Sabathiel" Konkel
Pierwsza wyprawa zielarska
Pierwsza większa wyprawa w poszukiwaniu surowca już za mną. A jest o tej porze roku z czego wybierać. Zatrzęsienie wszelkiego rodzaju pąków, czy to liściowych, czy kwiatowych, to na przednówku, istna skarbnica wszelkiego rodzaju witamin i mikroelementów oraz innego rodzaju związki, które pobudzają nasz układ odpornościowy, dodają nam, tak potrzebnej, energii życiowej, wspomagają odmładzanie i … Continue reading
Zioła to też styl życia
Z dzisiejszej perspektywy ciągle i szybko zmieniającego się świata, kiedy to człowiek ma bardzo mało czasu by odpowiednio na zmiany owe reagować i by nie pozostać w tyle, niewielu ludzi zadaje sobie trud by odpowiedzieć na podstawowe pytanie, dlaczego? Coraz szybciej rozwijająca się technologia informacyjna, czy komunikacyjna sprawia, że zawsze jest coś co pcha nas … Continue reading
Ziołowa apteczka – pierwsza pomoc
Pogoda pozwala na śmiałe planowanie kolejnych wycieczek i to już w niedługim czasie. Niektóre z nich będą krótsze, inne dłuższe, ale na każdą z nich wybieramy się z naszą niezawodną Ziołową apteczką pierwszej pomocy. Podczas ostatniego przeglądu sprzętu zauważyłem, że niektóre jej składniki wymagają wymiany, w związku z czym postanowiłem opisać Wam, co takiego nosimy … Continue reading
Czarownica po kaszubsku
Wbrew tytułowi, nie przedstawię tu żadnego przepisu kulinarnego, postaram się jednak oddać w miarę wierny opis przebiegu wypadków, jakie miały miejsce w czasie egzekucji ostatniej czarownicy. W zasadzie ta historia podobała mi się od samego początku, jednakże im bardziej mi się podobała, tym większe miałem skrupuły by o niej pisać. Dlaczego? – spytacie. Otóż dlatego, … Continue reading
Pierwsza choinka Ksawerego
Mojego prapradziadka Ksawerego zdążyliście już poznać. To jego ankietę rybacką udało mi się odnaleźć w archiwum PAN w Poznaniu. Dziś jednak chciałbym Was zabrać w podróż trochę dalej, a mianowicie do momentu kiedy Ksawery był jeszcze dzieckiem. Nadchodzący czas determinuje nam oczywiście moment, w którym spotykamy małego Ksawerego. Posłuchajcie: Tego dnia pięcioletni już Ksawery od … Continue reading
Émigration vers la France avec mon grand-père Edmund
Je pensais raconter aujourd’hui l’histoire de mon arrière grand-père Edmund Weymann. Il en sera ainsi, mais pas seulement. Vous souvenez-vous quand je réfléchissais à qui suis-je vraiment? Comment être un « Gdynianin » (un Habitant de Gdynia)? Edmund est né à Recklinghausen en Allemagne le 17/11/1900. Sa fille, ma grand-mère est née à Divion en France. Mais … Continue reading
Przebudzenie mocy
The force is strong in my family… Kiedy pojawiła się w mojej rodzinie? Nikt nie jest w stanie odpowiedzieć. Obecna była od dawna i choć przez pewien czas pozostawała w uśpieniu, znów jest wśród nas. Każde pokolenie ma swą opowieść. Swoje historie, zmagania, koleje losu. Dzisiaj chciałbym Wam przedstawić moją praprababcię Rozalię, bo to u … Continue reading
Emigracja do Francji z pradziadkiem Edmundem
Dzisiejsza opowieść miała traktować o moim pradziadku Edmundzie Weymanie, będzie, ale nie tylko. Pamiętacie, gdy zastanawiałem się kim naprawdę jestem? Jak to jest z tym moim byciem Gdynianinem? Otóż Edmund urodził się w Recklinghausen w Niemczech 17.11.1900 r. Jego córka, a moja babcia, w Divion we Francji. Ale zacznijmy od początku. Przez bardzo długi czas, … Continue reading
W poszukiwaniu Karola Szulca
W zasadzie rozważania dotyczące tego, dlaczego w rodzinnym grobie złożona jest tylko moja praprababcia Rozalia, a nie ma tu jej męża, towarzyszyły mi od pierwszych świadomych wizyt na cmentarzu. Przez większość czasu pozostawały one jednak jedynie w mojej głowie. Gdy w końcu zdecydowałem się o to zapytać, okazało się, że nikt z żyjących nie ma … Continue reading
Trawlerem na zachodnie wybrzeże Afryki
Jeśli chodzi o tradycje rybackie, to od strony taty są one potwierdzone przez 9 pokoleń, na moim dziadku Zygmuncie kończąc. Już mój pradziadek Jan pływał w okolice Bornholmu i jeszcze dalej, na Morze Północne. Dziś chcę Wam jednak opowiedzieć, o dziadku ze strony mamy. Kazimierz Sikora, syn Leona przyszedł na świat 2 marca 1931 r. … Continue reading